Chciałem sprawić mojej siostrze i szwagrowi
prezent więc udałem się do Groty Kryształów i szukałem
odpowiednich dla nich prezentów. Nagle zobaczyłem dwa wisiorki
w kształcie dwóch złączonych serc. Wziąłem je i podreptałem
dalej. Po kilku krokach zobaczyłem dwie blaszki wysadzane
kryształkami a po środku miały serce je też wziąłem i
pomaszerowałem dalej. Po chwili znalazłem dwa wisiorki w
kształcie serca jeden był z kwiatem a drugi z liśćmi je
tak samo wziąłem.
Teraz chwilę odpocząłem i ruszyłem dalej. Gdy przystanąłem
zobaczyłem dwa wisiorki- czerwone serca- je tak samo
wziąłem. Mój ładunek zaczynał robić się ciężki. Jednak
zobaczyłem torbę i włożyłem do niej wszystkie moje znaleziska
i ruszyłem
dalej. Wtem zobaczyłem naszyjnik i tak samo jak wszystkie inne
rzeczy tez go zabrałem. Po kilku chwilach zobaczyłem topor.
Wziąłem myśląc że się może przydać. Niedaleko mojego znaleziska
leżała włócznia ją tak samo wziąłem. Koło niej leżało mnóstwo
kryształów pozbierałem je i wrzuciłem do torby. W drodze
powrotnej zobaczyłem pięć sztyletów bardzo pięknych je też
zabrałem. Koło tych sztyletów stały dwie buteleczki ze złotem je
tak samo wziąłem.
Po powrocie do jaskini podarowałem Kicze po
jednym wisiorku, z każdych jakie znalazłem ( Kicze dostała ten
amulet z kwiatem, a Kazan ten z liśćmi), a Kazan dostał drugi
oboje dostali po jednej buteleczce ze złotem, a kicze
dodatkowo jeszcze ten naszyjnik.Znalazłem
też figurki dwóch wilków jedną ciemną a drugą jasną. Tą ciemną dałem Kicze a tą jasna Kazanowi.
Topor, włócznie i jeden sztylet dostał Merlin. Jeden sztylet
dostała Kicze, jeden Kazan,
jeden zostawiłem sobie i jeden Biały Kieł (jednak nie dałem
mu go wprost tylko poprosiłem Kazana aby go na razie przechował
i wręczył mu go jak podrośnie). Kryształy podzieliłem między
jeszcze nienarodzone szczenięta Kicze i Kazana.
- Proszę to dla was!- Powiedziałem gdy skończyłem rozdawać prezenty.
Kazan dokończ proszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz