Nagle w środku nocy obudził mnie cichy szelest. Otworzyłem oczy i zobaczyłem wychodzącego z Jaskini Moona.
- Moon - zawołałem go wstając. - Gdzie się wybierasz?
- Idę szukać Moro i Shiry. Moro po porodzie jest słaba, tak samo Shira. Muszę je znaleźć.
- Pójdę z tobą, jako dobry przyjaciel Twój i Moro.
Rozdzieliliśmy się przy wyjściu. Ja poszedłem w stronę Mrocznej Puszczy a Moon w stronę Jeziora Jaikan.
*Moon?*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz