poniedziałek, 9 września 2013

Od Syriusza - Przekonanie

Po tym jak Neya odeszła po raz drugi nie wiedziałem czy ja ją naprawdę kocham. Pobiegłem więc do wodospadu prawdziwej miłości i spojrzałem w jego wodę. Zobaczyłem w niej Neyę i mnie z grupką szczeniąt. Po tym jeszcze bardziej utwierdziłem się w przekonaniu że ona wróci tak jak przedtem. Zastanawiałem się chwilę i postanowiłem iść na obchód. W Mrocznej Puszczy zobaczyłem cztery wilki z Białej Watahy. Tym razem złość przewyższyła zdrowy rozsądek i zaatakowałem. Rzuciły się na mnie i zaatakowały. Walczyłem z nimi gdy pokonałem pierwsze dwa nieźle już wycieńczony zaatakowałem kolejne dwa jeden z tych dwóch pierwszych wstał i uciekł. Pokonałem wszystkie i podreptałem do jaskini. Kicze odpoczywała ze szczeniakami a obok nich leżał Kazan.
-Kazanie chodźmy przed jaskinie.- Powiedziałem cicho .
-Dobrze.- Odpowiedział cicho. Wyszliśmy przed jaskinie i powiedziałem:
- Kazanie na naszym terytorium znowu były obce wilki. Trzy zabiłem ale jeden zwiał gdy walczyłem.- Powiedziałem
Kazan dokończ proszę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz