niedziela, 1 września 2013
Od Neyi - Quest 3
Dzień był piękny, to zakończenie lata będzie wyjątkowe. Bo ze mną to
jest tak, że mam różne przeczucia (zawsze się sprawdzają) i tym razem
też tak było. Z moich wizji wynikało, że dziś stanie się coś
niezwykłego. Jak zwykle po południu poszłam na spacer. Chciałam iść...
do Mrocznej Puszczy. Jak pomyślałam tak zrobiłam. Szłam odważnie przed
siebie nie patrząc na wiele przeciwności, między innymi to, że się
zgubiłam. Drzewa wyglądały dziwnie a chwilami przerażająco. Zobaczyłam
też nietoperze. W puszczy było chłodno, wilgotno a na dodatek ciemno.
Szłam dalej.... Zobaczyłam błoto, podeszłam do niego a ono mnie
wciągnęło! "Co robić?!"-myślałam. Nagle z moich ust wypadło kilka nie
cenzuralnych słów po czym poczułam, iż błoto a właściwie to bagno wciąga
mnie coraz bardziej. Sęk w tym, że im bardziej się ruszałam tym głębiej
i szybciej mnie wciągało. Zauważyłam gałąź, spięłam mięśnie i jakoś się
jej złapałam. Już ledwo w tym całym bagnie nie zatonęłam. Ja jak to ja
szarpnęłam i gałąź się złamała. Ale na szczęście złapałam się liany po
czym jakoś wyszłam za pomocą liany na brzeg. Wyszłam z Mrocznej Puszczy i
poszłam umyć się z bagna do Jeziora Jaikan.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz