niedziela, 15 września 2013

Od Moro - Merlin

-Merlinie, spytałbyś duchy ile będzie szczeniąt i co i jak?
-Dobrze, Moro.- odpowiedział zamknął oczy. Po chwili powiedział:
-Jest trójka. Dwoje z nich jest ciężko chore. Mogą umrzeć. Zwijają się z bólu. Wyją o rychłą śmierć...- otworzył oczy i posmutniał...- Przepraszam...
-To nie twoja wina. Dziękuję Ci....- powiedziałam i wyszłam. Cicho z moich oczu płynęły łzy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz