- Też mi się podobasz - powiedziałem.
Uśmiechnęła się i poszliśmy razem na spacer po lesie. Pod wieczór patrzeliśmy w niebo na którym było tyle gwiazd. Jedna właśnie spadła.
- Szybko wymyśl życzenie - powiedziałem.
Przez chwilę myślała i powiedziała
<Mery?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz